„Han Solo: Gwiezdne wojny – Historie” to spin-off znanego uniwersum Gwiezdnych Wojen , który skupia się na młodych latach jednego z najbardziej kultowych bohaterów sagi – Han’a Solą. Film, choć nie unika pewnych stereotypów i schematów znanych z poprzednich części, oferuje widzom dobrze przygotowaną przygodę pełną akcji, humoryzmu i emocji. Jest to historia o dojrzewaniu, lojalności i walce o swoje marzenia.
Reżyseria Rona Howarda, który przejął projekt po początkowej parze reżyserów (Phil Lord i Christopher Miller), jest solidna i profesjonalna. Howardowi udało się stworzyć spójną narrację, która jednocześnie wpisuje się w kanon Gwiezdnych Wojen , jak i zachowuje swoją indywidualność. Choć film nie osiąga rewelacyjnych pułapów artystycznych, jest świetnym dodatkiem do świata Starego Republiki.
Alden Ehrenreich, który wciela się w rolę młodego Hana, miał trudne zadanie – zastąpienie Harrisona Forda, który przez dziesięciolecia był twarzą postaci. Ehrenreich radzi sobie całkiem nieźle, choć jego interpretacja bohatera jest mniej charyzmatyczna i bardziej naiwna niż wersja Forda. Niemniej jednak aktor potrafi przekazać esencję postaci – sprytnego, odważnego, ale też nieco zagubionego młodzika, który chce zmienić świat.
Obok Ehrenreicha wyróżnia się Donald Glover jako Lando Calrissian, którego gra jest pełna uroku i swobody. Glover idealnie odtwarza maniery i styl postaci popularnej dzięki Billy’emu Dee Williamsowi. Emilia Clarke, w roli Qi’ry, jest adekwatna, choć jej postać wydaje się czasami mało rozwinięta. Dużo lepiej wypada Paul Bettany jako enigmatyczny gangster Dryden Vos, którego chłodna elegancja dodaje filmowi dramaturgii.
Akcentem filmu jest oczywiście Millennium Falcon, ikoniczny statek kosmiczny, który w tej części zyskuje nowe tajemnice i historie. Sceny akcji są dynamiczne, a podróże międzyplanetarne pełne spektakularnych efektów wizualnych. Muzyka Johna Williamsa, choć nieobecna w pełni, wspiera atmosferę filmu i przypomina widzom, że znajdują się w świecie Gwiezdnych Wojen .
Podsumowując, „Han Solo: Gwiezdne wojny – Historie” to solidny, choć nie rewolucyjny spin-off. Nie dorównuje najlepszym częściom sagi, ale oferuje wystarczająco dużo rozrywki, by zadowolić fanów oraz zapoznać nowych widzów z jedną z najbardziej fascynujących postaci uniwersum. To historia o tym, jak Han Solo stał się Hanem Solą – bohaterem, który zawsze wybiera własną drogę.
Fabuła „Han Solo: Gwiezdne wojny – Historie”
Film rozpoczyna się na planecie Corellia, gdzie młody Han Solo próbuje wraz ze swoją ukochaną Qi’rą uciec przed mrocznym życiem w getcie przestępczym. Niestety, ich plan się nie udaje, a Han zostaje oddzielony od Qi’ry. W desperacji wstępuje do imperialnej armii, mając nadzieję zdobyć statek kosmiczny i wrócić po swoją miłość.
Lata później Han, teraz młody pilot Imperium, trafia na planetę Mimban, gdzie spotyka grupę rebeliantów pod przywództwem Tobiasa Becketta. Po nieudanej próbie dezercji zostaje zesłany na roboty do kopalni. Tam poznaje Chewbaccę, z którym szybko zawiera przyjaźń. Razem udaje im się uciec i dołączyć do grupy Becketta, która specjalizuje się w niebezpiecznych misjach dla różnych frakcji.
Beckett angażuje Han’a w ryzykowny plan kradzieży bogatego paliwa Coaxium dla Drydena Vosa, wpływowego gangstera z Syndykatu Crimson Dawn. Podczas misji Han ponownie spotyka Qi’rę, która została przymusowo wciągnięta w świat przestępczy i służy teraz jako pomocnica Vosa. Ich ponowne spotkanie budzi mieszane uczucia – zarówno tęsknotę, jak i nieufność.
W trakcie filmu Han i jego nowi towarzysze podejmują serię niebezpiecznych misji, które prowadzą ich do legendarnego Millenium Falcona, który wówczas należy do Landiego Calrissiana. Han organizuje wyścig statków kosmicznych, aby zdobyć kolejną partię Coaxium, ale musi zmierzyć się z podstępem i zdradą wśród swoich sojuszników.
Ostatecznie Han dowiaduje się, że Beckett i jego ludzie działają wyłącznie dla własnych korzyści. Dochodzi do konfrontacji, w której Han musi dokonać wyboru między lojalnością wobec nowych przyjaciół a walką o własne ideały. Ostatecznie pokonuje Becketta i zdobywa zaufanie Qi’ry, która proponuje mu pozostanie w Syndykacie. Han jednak decyduje się odejść, chcąc pozostać wolnym człowiekiem.
Film kończy się sceną, w której Han i Chewbacca lądują w barze Mos Eisley, gdzie spotykają greckiego przemytnika Jabba the Hutt’a. To właśnie ten moment stanowi początek przygód, które widzowie znają z oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen .
„Han Solo: Gwiezdne wojny – Historie” to opowieść o początkach jednego z największych bohaterów galaktyki – mężczyzny, który zaczyna jako naiwny marzyciel, a staje się legendarnym przemytnikiem i przyjacielem Rebelii.