Disney Plus

Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie film na Disney Plus

„Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie” to dziewiąty i ostatni odcinek legendarnego cyklu, który od ponad czterech dekad budzi emocje fanów na całym świecie. Reżyseria J.J. Abrams stawiała sobie ambitne zadanie – zakończyć historię rodziny Skywalkerów w sposób spektakularny i satysfakcjonujący. Czy się udało? Film podzielił widzów na dwa obozy: jedni uznali go za emocjonalne i widowiskowe finałowe rozliczenie, inni zaś zarzucili mu brak spójności i nadmierną zależność od nostalgii.

Mocne strony filmu:

  • Wizualna oprawa: Jak zawsze w przypadku serii „Gwiezdnych Wojen”, produkcja kładzie ogromny nacisk na efekty specjalne, które są po prostu oszałamiające. Bitwy kosmiczne, światy obce i realizm postaci takich jak BB-8 czy nowe maskowane inkarnacje Darth Vadera to prawdziwa ucieszka dla oka.
  • Rozwój postaci: Rey, Kylo Ren, Poe Dameron czy Finn – każda z tych postaci ma swój łuk narracyjny, który choć nie zawsze idealnie przemyślany, jest pełen emocji i dramatyzmu.
  • Emocjonalne finały: Wiele scen porusza do głębi, zwłaszcza te związane z dziedzictwem rodziny Skywalkerów. Powrót niektórych ikonicznych postaci (choćby w formie hologramów czy wspomnień) wywołuje gęsią skórkę.

Słabe strony filmu:

  • Nadmierna nostalgia: Film często opiera się na powtórkach znanych motywów, co może sprawić wrażenie lenistwa twórczym. Niektóre decyzje scenariuszowe wydają się wymuszone, by zaspokoić oczekiwania fanów, a nie służyć logice fabuły.
  • Zbyt chaotyczna akcja: Wydarzenia rozwijają się w zawrotnym tempie, co czasem utrudnia pełne zaangażowanie w historię. Niektóre wątki są rozwinięte pobieżnie, przez co trudno docenić ich wagę.
  • Kontrowersyjne zakończenie: Decyzje podjęte w finale mogą dzielić widzów. Choć niektórzy uznają je za wzruszające i symboliczne, inni mogą poczuć się rozczarowani brakiem jasnych odpowiedzi na nurtujące pytania.

Podsumowując, „Skywalker. Odrodzenie” to widowiskowy i emocjonalnie naładowany finał, który jednak nie unika wpadek charakterystycznych dla późniejszych części sagi. Pomimo swoich wad, film oferuje wiele chwil pełnych magii i nostalgi, które pozostaną w pamięci fanów „Gwiezdnych Wojen”.


Fabuła „Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie”

Akcja filmu rozpoczyna się niedługo po wydarzeniach z „Ostatnich Jedi”. Nowa Republika wciąż próbuje odbudować galaktykę po upadku Imperium, ale groźba powrotu Sithów wciąż wisiała nad mieszkańcami odległych światów. Główne bohaterki, Rey (Daisy Ridley) i Leia Organa (Carrie Fisher), wraz z grupą Rebeliantów, szukają sposobów na pokonanie mrocznego rycerza Kylo Rena (Adam Driver), który coraz bardziej zbliża się do odnalezienia ukrytego imperatora Palpatine’a (Ian McDiarmid).

Rey trenuje pod okiem Leii, doskonaląc swoje umiejętności w Mocy, jednocześnie walcząc z wewnętrznymi demonami. Jej tożsamość pozostaje zagadką – kim są jej rodzice? Czy naprawdę jest nikim, jak sugerował Kylo Ren? Tymczasem Kylo Ren, dręczony walką między światłem a ciemnością, dowiaduje się o powrocie Palpatine’a i rusza na poszukiwanie jego kryjówki. Okazuje się, że imperator przeżył i planuje odrodzenie sił Sithów, aby unicestwić wszelkie ślady Rebellion.

Film prowadzi widzów przez serię ekscytujących przygód, w których Rey i jej przyjaciele, w tym Poe Dameron (Oscar Isaac), Finn (John Boyega) i Chewbacca, muszą odkryć sekrety przeszłości i znaleźć sposób na powstrzymanie ostatecznego ataku Sithów. W drodze napotykają zaginioną mapę, która prowadzi do ukrytego świata Exegol, gdzie znajduje się armia klonów kontrolowanych przez Palpatine’a.

W kulminacyjnym momencie Rey dowiaduje się, że jest potomkinią samego Palpatine’a, co sprawia, że jej walka z ciemnością nabiera nowego wymiaru. Musi wybrać między przyszłością pełną nadziei a losem Sithów. Kylo Ren, zmaga się z własnym wyborem, dochodząc do punktu zwrotnego w swojej relacji z Rey.

Finale filmu to spektakularna bitwa kosmiczna oraz emocjonalne rozliczenie między Rey i Kylo Renem. Po kluczowej konfrontacji z Palpatine’m, Rey ostatecznie przyjmuje nazwisko Skywalker, honorując dziedzictwo Luki i Leia, a jednocześnie symbolizując nową erę nadziei dla galaktyki. Kylo Ren, wracając do swojego dawnego ja jako Ben Solo, poświęca się, aby uratować Rey, kończąc swoją podróż w świetle.

Film kończy się symbolicznym momentem, gdy Rey odwiedza pustynny świat Tatooine, składając miecze świetlne Lukę i Leia na ich rodzinnej ziemi. Widzowie zostają z myślą, że choć saga Skywalkerów dobiegła końca, historia galaktyki i walki pomiędzy dobrem a złem trwa dalej.

Ocena ogólna: 7/10
„Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie” to film pełen magii, emocji i widowiskowych bitew, choć nie bez wad. Idealnie wpisuje się w kanon „Star Wars”, oferując zarówno hołd dla starych fanów, jak i nowe perspektywy dla przyszłych pokoleń.

Recent Comments

Translate »