„Gliniarz z Beverly Hills” (ang. Beverly Hills Cop ) to kultowa komedia akcji w reżyserii Martina Bresta, której główną rolę zagrał Eddie Murphy. Film opowiada historię Axela Foleya, bystrego i niekonwencjonalnego detektywa z Detroit, który postanawia samodzielnie prowadzić śledztwo w sprawie śmierci swojego najlepszego przyjaciela, Michela. Ślady prowadzą go do ekskluzywnego miasta Beverly Hills w Kalifornii, gdzie musi zmierzyć się z lokalnymi gliniarzami, którzy mają zupełnie inny styl pracy niż on.
Axel Foley szybko wpada w tarapaty, próbując rozwiązać sprawę na swój sposób, co prowadzi do serii zabawnych sytuacji i konfrontacji z policją Beverly Hills. Współpracuje (często niechcący) z detektywami Billym Rosewoodem (gra Judge Reinhold) i Johnem Taggartem (gra John Ashton), którzy początkowo traktują go z rezerwą, ale ostatecznie stają się jego sojusznikami. Dzięki swojej sprytnej taktyce i nieprzewidywalnemu zachowaniu Axel odkrywa spisek kryminalny, który sięga aż do najwyżej położonych sfer społecznych Beverly Hills.
Film jest pełen dynamicznych scen akcji, humorystycznych dialogów i niezapomnianych momentów, które przyczyniły się do jego statusu kultowego.
Recenzje filmu
Recenzja 1: „Klasyczna komedia akcji z Eddie Murphym”
Gliniarz z Beverly Hills to jeden z tych filmów, które definiują dekadę lat 80. Eddie Murphy jest absolutnym gwiazdorem tego obrazu, prezentując swoją charakterystyczną mieszankę dowcipu, pewności siebie i charyzmy. Jego postać, Axel Foley, to antybohater, który łamie wszelkie reguły i jednocześnie zdobywa sympatię widza. Humor filmu jest świeży i zabawny, choć czasami może wydawać się nieco naiwny według dzisiejszych standardów. Akcja rozwija się dynamicznie, a sceneria Beverly Hills dodaje filmowi luksusowego tła. Jeśli szukasz lekkiej rozrywki, która jednocześnie oferuje dreszczyk emocji, ten film jest idealny.
Recenzja 2: „Eddie Murphy w swoim żywiole”
Film to prawdziwe widowisko, które pokazuje, jak wiele można osiągnąć dzięki jednemu wyjątkowemu aktorowi. Eddie Murphy jest niepowstrzymany – jego improwizacje, mimika i tempo gry są wręcz fenomenalne. Choć fabuła nie jest szczególnie oryginalna, jej realizacja i energia, którą Murphy wnosi do filmu, sprawiają, że trudno oderwać oczy od ekranu. Dodatkowym atutem są wspomagające go role Judge’a Reinholda i Johna Ashtona, którzy tworzą dobrze zgraną trójkę. Muzyka, zwłaszcza słynny motyw główny autorstwa Harolda Faltmeyera, również pozostaje w pamięci.
Recenzja 3: „Niezapomniana przygoda w świecie luksusu”
Gliniarz z Beverly Hills to perfekcyjny przykład komedii akcji lat 80., która łączy w sobie błyskotliwą grę aktorską, dynamiczną akcję i lekką satyrę na temat różnic między światem zwykłych ludzi a elitarnym Beverly Hills. Film jest pełen niezapomnianych momentów, od pierwszej sceny pościgu w Detroit po zabawne interakcje Foleya z miejscową policją. Choć niektóre elementy filmu mogą wydawać się dziś przestarzałe, nadal jest to świetna rozrywka, która zasługuje na miejsce w kanonie klasyków.
Recenzja 4: „Humor i akcja w jednym”
Jeśli lubisz filmy, które równoważą humor z akcją, Gliniarz z Beverly Hills to idealny wybór. Eddie Murphy jest nie tylko zabawny, ale także autentyczny w swojej roli. Sceny walki i pościgów są dobrze wyreżyserowane, a humor nigdy nie przesłania powagi sytuacji. Film porusza też delikatnie temat przyjaźni i lojalności, co dodaje mu głębi. Warto wspomnieć, że ścieżka dźwiękowa, w tym hit „Axel F”, stała się ikoniczna i nadal jest kojarzona z tym tytułem.
Recenzja 5: „Lekka rozrywka dla fanów Eddiego Murphiego”
Choć Gliniarz z Beverly Hills nie jest arcydziełem kinematografii, to bez wątpienia jest świetną propozycją dla miłośników komedii akcji. Eddie Murphy jest tutaj na szczycie formy, a jego partnerzy wnoszą do filmu odpowiednią dawkę powagi i komplementującego humoru. Film oferuje dobrą dawkę adrenaliny, zabawy i estetyki lat 80., co czyni go idealnym wyborem na wieczorne oglądanie. Jeśli jesteś fanem Murphiego, ten film z pewnością Ci się spodoba.