Keith Gill (znany online jako Roaring Kitty lub DeepFuckingValue), jest zwyczajnym facetem z Massachusets. Pracuje w firmie ubezpieczeniowej, a w wolnych chwilach analizuje akcje i dzieli się swoimi przemyśleniami na YouTube i subreddicie r/WallStreetBets. Szczególnie wierzy w niedowartościowaną spółkę GameStop, sieć sklepów z grami wideo, która przeżywa trudności.

Jego entuzjastyczne, ale szczegółowe analizy zaczynają przyciągać uwagę innych drobnych inwestorów, którzy identyfikują się z jego prostym stylem i argumentami. Zaczynają oni masowo kupować akcje GameStop, wierząc w jego potencjał i chcąc przy okazji „dokopać” wielkim funduszom hedgingowym, które masowo obstawiały spadek akcji (tzw. short selling).

Wśród tych inwestorów znajdują się różne postacie: pielęgniarka Sam, która inwestuje oszczędności, studentka Riri, która dzieli się swoimi zyskami z przyjaciółmi, czy rozwodnik Marcus, który widzi w tym szansę na poprawę swojej sytuacji finansowej. Ich historie splatają się w wirtualnej społeczności r/WallStreetBets, gdzie dzielą się swoimi sukcesami, obawami i strategiami, tworząc niespodziewaną solidarność.

Wzrost ceny akcji GameStop staje się lawinowy, co zaskakuje i przeraża rekinów z Wall Street. Fundusze hedgingowe, takie jak Melvin Capital, które postawiły ogromne sumy na spadek akcji, zaczynają ponosić gigantyczne straty. Ich aroganccy i cyniczni menedżerowie, tacy jak Gabe Plotkin i Steve Cohen, nie mogą uwierzyć, że grupa „głupich” amatorów może zagrozić ich imperium.

Rozpoczyna się medialna burza. Keith Gill staje się niespodziewanym guru finansowym, a jego posty są śledzone z zapartym tchem. Trwa zacięta walka między drobnymi inwestorami, którzy trzymają swoje akcje z determinacją („diamond hands”), a funduszami hedgingowymi, które desperacko próbują zbić cenę akcji, stosując różne manipulacje rynkowe.

Film ukazuje zarówno euforię i poczucie wspólnoty wśród drobnych inwestorów, jak i stres, niepewność oraz realne konsekwencje finansowe, z którymi się mierzą. Pokazuje również bezwzględność i arogancję wielkich graczy z Wall Street, którzy są gotowi na wszystko, by chronić swoje zyski.

W kulminacyjnym momencie dochodzi do przesłuchań w Kongresie, gdzie Keith Gill musi tłumaczyć swoje działania. Film ukazuje złożoność sytuacji, brak jednoznacznych „dobrych” i „złych” oraz stawia pytania o sprawiedliwość, dostęp do rynku i siłę społeczności w erze internetu.

Ostatecznie cena akcji GameStop przeżywa gwałtowne wahania, a sytuacja staje się nieprzewidywalna. Film nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kto ostatecznie „wygrał” tę bitwę, ale pokazuje, że wydarzenia związane z GameStop na zawsze zmieniły postrzeganie rynku akcji i roli drobnych inwestorów.